Dotrwać do końca:)

Na początek serdecznie zapraszam już jutro na kolejny nasz mecz, tym razem zagramy w sobotę 20.09.14r o godz 12:15. Naszym rywalem będzie tym razem ekipa "Gruponu'. W pierwszej rundzie przegraliśmy minimalnie 1-2 tracąc bramkę w 38 min...czas na rewanż. Trzy punkty w tym meczu sprawią że będziemy pewni utrzymania a przy sprzyjającym układzie innych spotkań będziemy mieli szansę na podium. Także jest o co grać......zresztą zawsze jest o co grać, bo kto lubi przegrywać? Ja takowych nie znam:( Liczę na dobra frekwencję i będzie dobrze:)

Kilka słów o ostatnim meczu. W ostatnia niedzielę mierzyliśmy się z "Bialcanem" liderem naszej ligi. Niestety z powodu kontuzji ostatnio słabo u Nas z frekwencją, tym razem było podobnie. Pięć minut przed meczem a u Nas komplet zawodników (6) i tel od "Pawulona" że dojedzie na drugą połowę. Przeciwnicy w imponującej liczbie 13! Co zrobić? Trzeba grać tym co mamy. Gramy na "zero z tyłu" a coś zawsze się strzeli:p Na początek szachy, spokojne rozgrywanie piłki i badanie przeciwnika ( w jakiej są formie). W 10 minucie mamy stały fragment gry i Piotrek strzela bramkę na 1-0. Bialcan mocno przyciska, my dzielnie się bronimy, niestety w ostatniej minucie pierwszej połowy tracimy bramkę. Po prostu zabrakło sił i to jest jedyne wytłumaczenie. W drugiej połowie obaj bramkarze zachowali czyste konto i mecz zakończył się podziałem punktów. Uważam że zagraliśmy fajny mecz, zrealizowaliśmy założenia taktyczne i zasłuzenie zremisowaliśmy ten mecz.Graliśmy przeciwko Bialcanowi trzeci mecz i trzeci raz zremisowaliśmy! Podobny poziom? Możliwe. Gratulujemy chłopakom z Bialcanu awansu do ligi czwartej i życzymy powodzenia.