Pierwsze punkty.
W niedzielę 17 maja o godzinie 12:30 rozegraliśmy kolejne (czwarte) spotkanie w ramach rozgrywek ligi szóstek BLS. Tego dnia naszym przeciwnikiem była ekipa "Czarna Białystok" . Przypomnę że przed tym meczem zarówno my jak i przeciwnicy mieliśmy na koncie taką samą zdobycz punktową. Zarówno my jak i "Czarna" przegraliśmy po trzy mecze i tych punktów mieliśmy dokładnie 0. Nie będę tym razem opisywał meczu gdyż go nie widziałem więc za dużo powiedzieć nie mogę. Fakt jest taki że wygraliśmy ten mecz 4-2. Bramki strzelali "Pawulon" w 6 min, Paixao w 16min (dodam tylko że dwa dni wcześniej dla Marka urodził się syn, więc wiadomo komu ta bramka była dedykowana. W imieniu drużyny serdecznie gratulujemy zarówno dla Marka jak i dla Ani i życzymy cierpliwości i wytrwałości dla rodziców i zdrowia dla młodego), w 24 min ponownie Pawulon i dzieła dokończył w 29 min Grzesiu. Wygrana cieszy i mam nadzieję zwiastuje dobre czasy dla naszej ekipy i jest to początek marszu w górne rejony tabeli.
Kolejny mecz zagramy w sobotę o 16:15 z "Lambadą" Choroszcz. Przeciwnik z tych trudniejszych ale co tam, damy radę. Przychodzimy na mecz pół godziny wcześniej w bojowych nastrojach i zapier....y na maxa.
A po zwycięstwie zrobimy to co Pan Michał zrobił po tym jak nas okradli.
Komentarze